ChatGPT w języku polskim
ChatGPT Polska

Google rośnie dzięki AI

Alphabet odnotował wzrost przychodów z reklam o 8,5 % w I kw. 2025 r., pokazując, że agresywne inwestycje w sztuczną inteligencję przekładają się na twarde wyniki finansowe. Skuteczność modeli AI uspokoiła rynek, a zapowiedziany skup akcji o wartości 70 mld USD i 1,5 mld użytkowników funkcji AI Overviews miesięcznie wzmocniły pozycję spółki w wyścigu z OpenAI.
Google rośnie dzięki AI

Rekordowy kwartał

Alphabet zaprezentował solidny raport za pierwszy kwartał: przychody reklamowe wzrosły do 62 mld USD, przebijając prognozy analityków oraz rozwiewając obawy o spadek wydatków marketingowych w USA w obliczu napięć handlowych. Wynik ten przełożył się na wzrost akcji o około 3 % i pociągnął w górę notowania Meta, Pinterest oraz Snap, co dowodzi szerokiego zaufania inwestorów do skuteczności rozwiązań AI Google. Analitycy podkreślają, że tak wysoki impuls wzrostowy nie był widoczny od czasów pandemii.

Reklamy napędzane algorytmami

Kluczowym motorem było wdrożenie generatywnych modeli językowych do optymalizacji licytacji w Search oraz automatycznego tworzenia treści reklamowych. Dzięki temu Google udostępnił marketerom nowe sloty o wyższej konwersji, rekompensując częściowo wycofanie się dużych reklamodawców, takich jak Temu i Shein. Firma przyznała, że zmiany w polityce handlowej USA będą „niewielkim przeciwnym wiatrem”, lecz nie spodziewa się szerszego spowolnienia popytu. Nowe narzędzia generują też dynamiczne grafiki, które zwiększają CTR w sektorze e‑commerce.

Koszmar niedźwiedzi wygasa

Jeszcze w kwietniu obawy o nadmierne nakłady Big Tech na infrastrukturę AI oraz pomniejszone projekty chmurowe Amazona i Microsoftu wznieciły sceptycyzm analityków. Raport Google okazał się jednak ciosem dla „niedźwiedzi”: wszystkie segmenty rosły, a ogłoszenie programu skupu akcji za 70 mld USD wzmocniło wiarę w generowanie gotówki. Stosunek ceny do zysku spółki (17,3) nadal pozostaje niższy niż u Microsoftu czy Meta, co sugeruje dodatkowy margines wyceny. W rezultacie część funduszy hedgingowych zaczęła odwracać krótkie pozycje zaciągnięte na akcjach spółki.

Wyścig z OpenAI

Google informuje, że 1,5 mld użytkowników miesięcznie korzysta z AI Overviews niespełna rok po premierze, co sygnalizuje skuteczną obronę ekosystemu informacji przed ChatGPT i Perplexity. Specjaliści BofA podkreślają przewagę danych wyszukiwarki i dystrybucji usług w urządzeniach z Androidem. Jednocześnie starcie z OpenAI przyspiesza innowacje: Larry Page ma ambicję zwiększyć zasięg modeli Gemini, a zespół Sundara Pichaia obiecuje integrować funkcje multimodalne w każdej usłudze Google. Planowane rozszerzenie bazuje także na integracji technologii voice‑first, która ma ułatwić wyszukiwanie konwersacyjne.

Perspektywa inwestorów

Według analityków Deutsche Banku Alphabet udowodnił odporność na ryzyka regulacyjne i makroekonomiczne, prezentując „cios w argumenty niedźwiedzi”. Rynek oczekuje, że rosnące znaczenie generatywnej AI w reklamie stworzy nową kategorię premium, a Google może przenieść know‑how do sprzedaży wideo i Google Cloud. Jeżeli tempo adopcji utrzyma się, inwestorzy liczą na dalsze odbicie kursu, zwłaszcza że akcje spadły o 16 % od początku roku, kontrastując z mniejszymi zniżkami Microsoftu i Meta. Konsensus Bloomberga podniósł średnią cenę docelową do 178 USD, odzwierciedlając ten optymizm.

Polski kontekst AI

Polscy specjaliści marketingowi obserwują trendy z Doliny Krzemowej i już testują integracje nowej technologii reklamowej Google w lokalnych kampaniach, przewidując, że do końca roku rozwiązania generatywne staną się standardem w największych agencjach. W tym samym czasie rośnie popularność czat gpt po polsku, co dodatkowo napędza popyt na narzędzia AI wśród krajowych firm i administracji. Rosnące wsparcie językowe i lokalne case studies przekonują do inwestycji nawet konserwatywne branże, takie jak ubezpieczenia czy sektor publiczny.